Przełam się – wejdź na wyższy poziom swojego jeździectwa

Człowiek i koń mówią różnymi językami. Ja jestem tłumaczem, który pomaga wam się zrozumieć – bez względu na etap, na którym jesteście. Nieważne, czy marzysz o swobodnej jeździe w terenie, czy chcesz poprawić jakość pracy na czworoboku lub parkurze – wszystko zaczyna się od komunikacji i zaufania.

O mnie – i o tym, czym się zajmuję

W swojej karierze wygrałem ponad 500 konkursów – startując zarówno w zawodach regionalnych, jak i rangi międzynarodowej. Wielokrotnie stawałem na podium mistrzostw województwa, Pucharu Polski czy Akademickich Mistrzostw Polski.

Ale to nie tytuły i puchary najbardziej zapadły mi w pamięć. Najwięcej znaczą dla mnie te pojedyncze momenty, w których poczułem różnicę – kiedy udało się przełamać barierę, czegoś nowego nauczyć, a koń odpowiedział inaczej niż wcześniej.

Wielu moich trenerów załamywało ręce, patrząc na to, na czym trenowałem. W swojej karierze tylko kilka koni było naprawdę moich – głównie kucyki. Najczęściej pracowałem z końmi, których inni nie chcieli. Takimi, które uchodziły za trudne, niebezpieczne, czasem same dla siebie stanowiły zagrożenie.

To właśnie one nauczyły mnie cierpliwości, pokory i tego, jak z konia nieprzewidywalnego stworzyć partnera, z którym można osiągać powtarzalne, dobre wyniki.

Pamiętam słowa jednego z moich trenerów:

„Nie chwal się pucharkiem za parę złotych i tytułem, który nic nie znaczy. Pokaż mi powtarzalną jazdę na niepowtarzalnym koniu – wtedy będę wiedział, że się czegoś nauczyłeś. A potem to powtórz.”

Dlatego dziś nieważne jest dla mnie, czy Twój koń kosztuje 300 000 tyś, czy 5000 tyś. Ważne jest, jak się ze sobą komunikujecie. Czy się rozumiecie, czy potraficie tworzyć skuteczną, spójną parę.

Człowiek i koń mówią różnymi językami. Ja jestem tłumaczem między wami. Pomagam wam usłyszeć się nawzajem, znaleźć wspólny rytm i język – bez względu na to, na jakim etapie jesteście.

I tym właśnie się zajmuję.

Jak wygląda praca ze mną

Podczas treningów skupiam się na trzech filarach mojego autorskiego systemu 3R:

Ruch

Twoje ciało, dosiad i sposób, w jaki przekazujesz sygnały.

Relacja

zaufanie, spokój i czytelność komunikacji.

Reakcja

elastyczne i spokojne odpowiedzi na zachowania konia.

Co zyskasz dzięki wspólnej pracy

Opinie osób które ze mną trenowały:

NAJCZĘSTSZE PYTANIA (FAQ)

Czy muszę mieć własnego konia?

Tak. Pracujemy na Twoim koniu, żeby wynik przełożył się bezpośrednio na Waszą relację.
Ale zawsze bierzemy pod uwagę możliwość wykorzystania konia będącego w miejscu prowadzenia konsultacji.

Co, jeśli będzie padać?

Jeśli w twoim ośrodku nie ma hali, no to cóż zmokniemy☺

Czy mogę nagrać całą lekcję

Oczywiście, po treningach zawodnicy mogą skorzystać z spotkania online gdzie możemy i chcemy odtworzyć to co nam wyszło.

Czy mogę zgłosić się do pana z filmami z moich przejazdów lub z jazdy do analizy.

Oczywiście, zapisz się na konsultację i wspólnie przeanalizujemy twoje odczucia i reakcje konia.

Czy treningi są dla każdego poziomu – od początkujących po zawodników startujących w zawodach?

Nie ma znaczenia, czy Twój koń kosztuje 300 tysięcy czy 5 tysięcy. Ważne, żebyście umieli się porozumieć – a ja jestem tu po to, żeby Wam w tym pomóc.

W internecie mówi Pan, że prowadzi konsultacje kompleksowe – co to znaczy?

To znaczy, że nie skupiam się tylko na skokach czy przejazdach i „do domu”.
Dla mnie konsultacje to praca na trzech poziomach – dla Ciebie, dla Twojego konia i dla Was razem.

👉 Coś dla Ciebie – warsztaty mentalne.
Tu bierzemy pod lupę jedną z kompetencji, która u Ciebie wymaga największego wsparcia.
Może to być trening motywacji, determinacji, koncentracji, zarządzania emocjami, radzenia sobie z porażką i zwycięstwem, a czasem po prostu trening pewności siebie czy współpracy.
Tak, żebyś już przed wejściem w siodło czuł się lepiej przygotowany i spokojniejszy.

👉 Coś dla Twojego konia – derka BEMER.
Twój koń to też zawodnik, więc zasługuje na odrobinę luksusu.
Może skorzystać z derki przed i po treningu, a nawet zostać z nią w ośrodku na dłużej.
To wspomaga mikrokrążenie, regenerację i sprawia, że następnego dnia koń daje z siebie więcej – bo chce, a nie dlatego, że musi.

👉 Coś dla Was razem – Wasz trening w siodle.
To moment, w którym skupiamy się na Waszej komunikacji i wzajemnym zrozumieniu.
Nieważne, czy Twój koń kosztuje 5 tysięcy czy 50 tysięcy – to kompletnie nie robi różnicy.
Liczy się to, jak potraficie się dogadać i czy możecie tworzyć spójny, skuteczny duet.

📩 Umów się na konsultację i ustalmy szczegóły

Jeśli czujesz że to jest to czego szukasz skontaktuj się ze mną.